Lubię patrzeć na to, co ciekawego dzieje się w plecionkowym świecie. Bacznie śledzę znakomitych twórców plecionych akcesoriów nie tylko dla psiaków. Podziwiam ich dzieła, nie mogąc się nadziwić, że tak też można

Cóż za pomysłowość, jakie rozwiązania…są niesamowici!!!

Stąd też kolejny pomysł urodził się w mojej głowie. Liny zagościły Umilki Liny, które są mega kolorowe, które są mega wytrzymałe (wytrzymałość na zerwanie wynosi od 700 kg wzwyż) i które mają nam tak wiele do zaproponowania

Lina PPM (multifilament polipropylenowy) jest wysoko ceniona dzięki swojej jedwabistej, błyszczącej i gładkiej powierzchni, małej wadze, odporności na warunki atmosferyczne, dużej sile zrywającej oraz doskonałej przyczepności. Sznury PPM mają szeroki zakres zastosowań. Podobnie jak paracord, liny wykonane z PP są używane w wielu dziedzinach życia codziennego. Bardzo popularne są w wyrobach dla psów i koni, ale nie wiem czy wiecie, że te liny są również powszechnie stosowana na łodziach motorowych i jachtach żaglowych! Sznurek PP Multi wykonany jest z polipropylenowego włókna multifilamentowego. Polipropylen nie absorbuje wilgoci, dzięki temu lina PPM unosi się na wodzie i szybko schnie, nie gnije i nie łapie pleśni!

Wady? Tak wiele kolorów, że znów oszaleć można. I znów taki wybór w możliwości rozwiązań.

Ja jestem nimi oczarowana. Chociażby dlatego, że są bardzo lekkie, miękkie, super układają się w dłoni, no i te kolory….