Paracord – co o nim wiem…

Najwyższy czas, żebyście dowiedzieli się coś więcej na temat sznurków, z których tworzę te moje mniejsze i większe umilacze 🙂

Czym jest PARACORD?

Jest to miękka i lekka linka o średnicy 4-5 mm. Składa się z 7 cienkich, wewnętrznych linek (każda spleciona z dwóch jeszcze cieńszych) umieszczonych w gęstym oplocie, jak w koszulce. Paracord, czyli parachute cord albo cord 550 to używana w czasie drugiej wojny światowej przez armię amerykańską linka spadochronowa. Żołnierze nie pozwolili jej się marnować przy czaszach spadochronów i znaleźli dla niej milion zastosowań. Stąd droga była już prosta – wszelkiej maści survivalowcy i miłośnicy militariów szybko uznali, że im też paracord się przyda.

 
Występuje 6 typów paracordu o różnej średnicy, ilości rdzeni oraz co interesuje najbardziej wytrzymałości. W swojej pracowni wykorzystuję paracord 550 czyli typ III. Nazwę zawdzięcza swojej wytrzymałości, 550lb czyli 249kg to deklarowana minimalna wytrzymałość linki. Nie oznacza to jednak, że możecie na tej jednej lince asekurować się w trakcie wspinaczki. O nie!!!
Deklarowane minimalne obciążenie dotyczy warunków laboratoryjnych, czyli takich, których nie jesteśmy w stanie wytworzyć podczas praktycznego użycia linki. W takich warunkach testom poddaje się fabrycznie nową oryginalną linkę. Ta poddawana jest obciążeniu w ściśle określony sposób zapewniający brak dodatkowych naprężeń oraz przeciążeń. Podczas normalnego użytku dochodzą dodatkowe szarpnięcia, naciągi, które mają duży wpływ na całkowite obciążenie, któremu poddawana jest linka. Dodatkowo warto wspomnieć o warunkach atmosferycznych jakim poddany jest nasz paracord. Zmoczony zachowa się inaczej niż suchy. Więc proszę pamiętać, że jedna linka jest bardzo wytrzymała, ale nie stanowi 100% zabezpieczenia. Za to w splocie…no to co innego. Jej moc jest wtedy wielka 🙂 Więc śmiem twierdzić, że nawet splot 4-linki byłby w stanie utrzymać dużego, szarpiącego się psa.

 

Dlaczego wybrałam paracord???

Odpowiedź jest bardzo prosta….Świetnie się sprawdza w pleceniu. Możecie nie pamiętać moich pierwszych prac….Wtedy pracowałam na linkach żeglarskich, które mają ograniczoną liczbę kolorów i nie do końca spełniały moje oczekiwania. Aż tu nagle, któregoś wieczoru wpadłam na trop. Znalazłam cudowne, kolorowe produkty z paracordu. Już wiedziałam, że to jest to!!! Paracord jest miękki i wygodny w pleceniu. Można go prać w pralce (zalecane 30 stopni C), nie odbarwia się pod wpływem światła, szybko schnie i łatwo czyści. Ta linka posiada ogromną ilość kolorów i wzorów. Sami widzicie, jak wiele proponuję Wam możliwości kolorystycznych, a zapewniam, że to jeszcze nie wszystko 🙂
Co istotne, paracord pozwala na plecenie tak wielu ślicznych rzeczy: bransoletki, obroże, smycze, szelki, paski i wiele, wiele innych… Dlatego wybrałam właśnie tę linkę.

Mam nadzieję, że wciąż będę Was mogła zaskakiwać pomysłami, wzornictwem, kolorystyką i zastosowaniem 🙂

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz